Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
(1223 niezalogowanych)
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
ZUS to rzeczywiście bardzo uciążliwa sprawa, bo trzeba płacić za wiejskich nierobów, około 10 milionów na KRUSie, licząc razem z dziećmi, trudniących się głównie hodowlą zajęcy i pobieranie dopłat z Unii
ale podatki to się płaci dopiero od czystego zysku, odjęciu od wszelkich przychodów wszystkich swoich wydatków. podobnie VAT to płaci nabywca, a nie właściciel interesu
może zajmijcie się lepiej dupą Maryni niż tym tematem
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
24 Posty
Krzysiek .
(VendetaJ85)
Wiking
jasta102 napisał:

ale podatki to się płaci dopiero od czystego zysku, odjęciu od wszelkich przychodów wszystkich swoich wydatków. podobnie VAT to płaci nabywca, a nie właściciel interesu
może zajmijcie się lepiej dupą Maryni niż tym tematem


Czyli od dochodu, 19%, a na czysto wiele nie zostaje.

Co do Vat-u, trzeba trochę zejść z ceny żeby klient zapłacił, i powoli staje się to nieopłacalne.
Co innego ubezpieczalnia, zapłaci wszystko, ale to już inna historia.... Niełatwo złapać umowę, trzeba z 1 000 000 zł, zainwestować żeby chcieli z tobą gadać. Dobra komora, auta zastępcze itd... Nie mam takich możliwości, a jako lakiernik w serwisie w polsce nie zarobię wiele. Dlatego szukam szczęścia gdzieś daleko stąd, żeby móc się spełniać w tej branży.

jasta rzuć okiem na temat
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
jasiu ja wiem dobrze kto i co placi,placilem to wszystko wiele lat,i troszke jakby o tym wiem
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
24 Posty
Krzysiek .
(VendetaJ85)
Wiking
VendetaJ85 napisał:
jasta102 napisał:

ale podatki to się płaci dopiero od czystego zysku, odjęciu od wszelkich przychodów wszystkich swoich wydatków. podobnie VAT to płaci nabywca, a nie właściciel interesu
może zajmijcie się lepiej dupą Maryni niż tym tematem


Czyli od dochodu, 19%, a na czysto wiele nie zostaje.

Co do Vat-u, trzeba trochę zejść z ceny żeby klient zapłacił, i powoli staje się to nieopłacalne.
Co innego ubezpieczalnia, zapłaci wszystko, ale to już inna historia.... Niełatwo złapać umowę, trzeba z 1 000 000 zł, zainwestować żeby chcieli z tobą gadać. Dobra komora, auta zastępcze itd... Nie mam takich możliwości, a jako lakiernik w serwisie w polsce nie zarobię wiele. Dlatego szukam szczęścia gdzieś daleko stąd, żeby móc się spełniać w tej branży.

jasta rzuć okiem na temat



Mówiłem już że zapieprzać trzeba od rana do wieczora, soboty, czasem niedziele. Bo chyba zapomniałem. Wtedy odliczając te 19%, zostanie na przeżycie. A z Vat-em to trzeba jednak kombinować, żeby jak najwięcej w kieszeni zostało. Jeśli znasz realia to wiesz o czym mówię.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
24 Posty
Krzysiek .
(VendetaJ85)
Wiking
A tak poza tym to zapraszam wszystkich do powrotu do tematu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
znam dobrze,jak zaczolem wiecej czasu spedzac w urzedach niz przy pracy to tym pierdolnolem,w pl tylko szara strefa sie oplaca,chociaz sa mozliwosci tyle ze mi sie juz nie chce uzerac.
co do twoich szans,to trzy rady,a wlasciwie cztery,jezyk,jezyk,jezyk,i nie pracowac u rodaka,co nie znaczy ze posrednik zawsze jest zly,na poczatek to co pisales jest ok.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
24 Posty
Krzysiek .
(VendetaJ85)
Wiking
kryss napisał:
znam dobrze,jak zaczolem wiecej czasu spedzac w urzedach niz przy pracy to tym pierdolnolem,w pl tylko szara strefa sie oplaca,chociaz sa mazliwosci tyle ze mi sie juz nie chce uzerac.
co do twoich szans,to trzy rady,a wlasciwie cztery,jezyk,jezyk,jezyk,i nie pracowac u rodaka,co nie znaczy ze posrednik zawsze jest zly,na poczatek to co pisales jest ok.



Dzięki kryss, języka zamierzam coś połapać, chociaż trochę...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
ja tez wrzuce swój kamyk do ogródka....

Uwazam,ze jestes dupa nie lakiernik i zaden blacharz!
Dobry fachowiec w polandii nie kombinuje z vat-em,ani z podatkami (moze troche z zus) : ))
Wszystkich,których znam maja roboty do chuja i kasy w bród!
Domyslam sie,ze korzystasz z warsztatu ojca i nie płacisz nawet czynszu......
O jakim kombinowaniu z vat-em ty tu piszesz ????
Jesli wykonujesz usługe, to wykonujesz usługe netto, wystarczy tylko poinformowac klienta,ze ceny są netto i tyle!
Vat doliczasz,a potem go oddajesz do US, pomniejszajac o swoje koszty utrzymania(czyt.kwota vat doliczona do rzeczy jakie zakupiłes,itp)
Kombinowac mozesz wtedy kiedy klient nie chce fakrury vat na wykonana usługe....
Wtedy oszukujesz polski US odliczajac vat na zakup lakieru,itp produktów,czesci które zamierzasz wymienic,itd.....
A potem płaczesz,ze US jebie cie i zabiera cały twój dochód....

15 lat doswiadczen piszesz?
Kiedy masz 26, tzn ze klepałes/malowałes szroty os 11-go roku zycia,w miedzyczasie skonczyłes tez studia i ogarnąłes sobie jakies pukanko....
spryciarz z ciebie

ps: tu dasz sobie rade, bo oni niczego tu nie naprawiają, a tylko wymieniają,a lakierują gorzej niz ty po 1L mocnej wódki....
takze welcome to Norway!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
24 Posty
Krzysiek .
(VendetaJ85)
Wiking
marianek73 napisał:
ja tez wrzuce swój kamyk do ogródka....

Uwazam,ze jestes dupa nie lakiernik i zaden blacharz!
Dobry fachowiec w polandii nie kombinuje z vat-em,ani z podatkami (moze troche z zus) : ))


Zapraszam do mnie jak bedziesz w kraju, wyklepię oraz polakieruję ci to i owo wtedy sam ocenisz

Wszystkich,których znam maja roboty do chuja i kasy w bród!
Domyslam sie,ze korzystasz z warsztatu ojca i nie płacisz nawet czynszu......
O jakim kombinowaniu z vat-em ty tu piszesz ????
Jesli wykonujesz usługe, to wykonujesz usługe netto, wystarczy tylko poinformowac klienta,ze ceny są netto i tyle!
Vat doliczasz,a potem go oddajesz do US, pomniejszajac o swoje koszty utrzymania(czyt.kwota vat doliczona do rzeczy jakie zakupiłes,itp)
Kombinowac mozesz wtedy kiedy klient nie chce fakrury vat na wykonana usługe....
Wtedy oszukujesz polski US odliczajac vat na zakup lakieru,itp produktów,czesci które zamierzasz wymienic,itd.....
A potem płaczesz,ze US jebie cie i zabiera cały twój dochód....


Byłeś, widziałeś, sprawdziłeś, a może działalność prowadziłeś? Jeśli tak to po co ci ta obczyzna?

15 lat doswiadczen piszesz?
Kiedy masz 26, tzn ze klepałes/malowałes szroty os 11-go roku zycia
,w miedzyczasie skonczyłes tez studia i ogarnąłes sobie jakies pukanko....
spryciarz z ciebie


To był taki żart, udokumentowane około 7 się nazbiera. Choć szpachlowałem już błotniki gównem z pieluszki
Studia zaoczne, jak się chce to można, a z pukankiem to przypadek sprawił, przypadki są najlepsze...

ps: tu dasz sobie rade, bo oni niczego tu nie naprawiają, a tylko wymieniają,a lakierują gorzej niz ty po 1L mocnej wódki....
takze welcome to Norway!


Nie piję


Dzięki za posta marianek, zawszę ceniłem sobie szczerość.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
oj maryjanek ,w stolycy mieszka 1 700 000, a w boleslawcu 40 000,rusz glowa troche
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok